Abstract:
Pojęcie „Wojny” będzie nam towarzyszyć tak długo, jak długo ludzie będą prowadzić konflikty. Z pewnością jest to dla wszystkich termin kojarzący się ze strachem i terrorem. Obecnie żyjemy w czasach pokoju. Jest to jednak obraz iluzji, w który staramy się uwierzyć i według którego kontynuujemy nasze codzienne i ustabilizowane życie. Niestety nie jesteśmy w stanie uciec od tej okrutnej rzeczywistości, w której wojna istnieje i istnieć nie przestanie. Posiada ona wiele różnych atrybutów. Zaczynając od wyznaczenia celu, rodzaju, nadając i porządkując jej charakter, wskazując strony konfliktu itd. Możliwe, że właśnie z powodu tych aspektów tak chętnie tworzymy historie z nią związane.
Rankiem 6 Sierpnia 1945 roku, trwają przygotowania do odlotu amerykańskiego bombowca B-29. Maszyna ma być pilotowana przez Pułkownika Paula W. Tibbets’a, którą nazwał na cześć własnej matki „Enola Gay“. Chwilę później, samolot stacjonujący na wyspie Tinian na Pacyfiku, wzbił się w przestworza, niosąc ze sobą 4000 kilogramową bombę znaną aż do dziś „Little Boy”. O godzinie 8:15 załoga bombowca zakryła swoje oczy specjalnymi, czarnymi okularami. (Irye 1981, s.269) Nad japońskim miastem Hiroshima uwolniono czarno – pomarańczową śmierć. Miał to być ostatni dzień życia 250 000 mieszkańców tego miasta. W momencie zetknięcia się z celem, bomba wybuchła w kolorach rozświetlającego jasnego fioletu, aby zaraz potem w huku eksplozji rozproszyć się wraz z potężną falą uderzeniową. W tym miejscu powstała przerażająca i piekąca kula ognia. Temperatura wokół podniosła się do tej porównywalnej na słońcu. Pojawiła się też ogromna chmura w kształcie grzyba, otaczając w całości obszar zero. W ciągu kilku sekund Hiroshima została doszczętnie zmieciona z powierzchni ziemi. Nie było to jednak końcem tragedii, jaka miała nękać Japonię przez jeszcze długi czas, trzy dni po tym ataku, nastąpił kolejny. Równie okrutny i przerażający w skutkach nalot, gdzie bomba atomowa zniszczyła inne japońskie miasto – Nagasaki, zabierając ze sobą aż 60 000 ludzkich istnień. Te dwa ataki, były finałowym aktem Wojny Azjatyckiej, zapoczątkowanej w 1930 roku i odwetem za 7 grudnia 1941 roku, gdy Amerykańska flota została z zaskoczenia zaatakowana w Pearl Harbor (Hogan 1996, s.1).
Każde dzieło, niezależnie czy to dzieło sztuki czy książka posiada swoją historię. Mamy świadomość że w jakiś konkretny sposób zostały one stworzone za pomocą specjalnej techniki, może były tworzone krócej, a może dłużej? Przypuszczalnie to doświadczenia życiowe wpłynęły na decyzję autora o zapoczątkowaniu procesu ich tworzenia. Dzieło sztuki może zostać interpretowane w różny sposób przez różne grupy odbiorców, gdzie odczytanie i zrozumienie intencji autora zależy w dużej mierze od posiadanej wiedzy i wrażliwości. To nie jest tak, że omawiany przedmiot to dla nas otwarta księga, wręcz przeciwnie. Jedyne co nam pozostaje to się domyślać bądź wyobrażać sobie jego historię. Do tego celu potrzebujemy konkretnych wskazówek na ich temat, takich jak: czas, sposób tworzenia, powinniśmy być zaznajomieni z materiałami z których są one wykonane, miejscem, a także autorem i jego życiorysem.
W przypadku mojej pracy, chciałabym skupić się na takim dziele jakim jest japońska animacja. Bez wątpienia jest to najbardziej rozpoznawalny element w dorobku japońskiej kultury, a za pomocą obrazu i techniki możemy zaskakująco dużo przedstawić np. historii i emocji. Właśnie to jest moim zdaniem największą zaletą animacji – ogranicznikiem dla nas może być tylko fantazja. Animacje to również źródło wielu informacji np. z życia codziennego, kuchni, zachowania, polityki lub historii. Dzięki Internetowi są one łatwo dostępne dla szerszego grona widzów na całym świecie. Najczęściej można znaleźć je w przekładzie i z napisami angielskimi, w przekładzie włoskim lub z napisami polskimi. Dotyczy to zarówno komiksów jak i ich serialowych adaptacji animowanych znanych nam jako anime.
Motywacją do podjęcia tematu związanego ze zrzuceniem bomby atomowej na japońskie miasta Hiroszimę i Nagasaki była chęć zweryfikowania sposobu patrzenia na sprawy związane z II wojną światową w kontekście punktu widzenia społeczeństwa, które w tej wojnie uczestniczyło i ją przegrało. Ponieważ atak atomowy dokonał tak ogromnego spustoszenia wśród ludności cywilnej, państwo i społeczeństwo które samo było agresorem zaczęło być stopniowo postrzegane jako ofiara tej wojny.
Jako źródła posłużyły mi animacje japońskie, które doskonale oddają ogrom tragedii jaka spotkała społeczeństwo japońskie w Hiroshimie i Nagasaki. Poprzez analizę trzech animacji chciałabym wykazać, Ukryte i Jawne motywy traumy wojennej w twórczości japońskiej. Do wybranych dzieł należą takie tytuły jak „Bosonogi Gen”, „Grobowiec Świetlików”, oraz „Akira” poprzez które przedstawię dwie wizje świata apokaliptycznego, w momencie bombardowania i po nim. Taki a nie inny wybór omawianych dzieł został dokonany w sposób subiektywny. Najistotniejszym czynnikiem był osobisty odbiór w/w pozycji i wrażenie na mnie wywarły. Kolejnym ważnym czynnikiem była ogólna opinia na temat poszczególnych dzieł i ich kluczowy wpływ na rozwój anime i komiksu. Wpływ miała również łatwość dostępu do wybranych prac.
Oprócz animacji, sięgnęłam również do kilku tytułów książek na temat Japonii. Jedną z nich jest między innymi „Nagasaki – tamtego pamiętnego dnia 9 sierpnia 1945”. W książeczce tej zawarto kilkanaście wstrząsających krótkich opowiadań, które są wspomnieniem osób, które przeżyły atomowy holocaust. Są to uczennice Prefekturalnego Liceum dla Dziewcząt w Nagasaki. Wszystkie są koleżankami z jednej klasy. Według relacji kobiet, wybuch nastąpił w momencie, w którym pracowały w fabryce przy produkcji broni. Po upływie czterdziestu lat, każda z nich opowiedziała dokładnie co się wydarzyło. Dla tych opowiadań można wyodrębnić jedną wspólną cechę. Jest to przekonanie, że bomba wybuchła w miejscu, w którym w tym czasie przebywały, a gdy wydostały się z murów zakładu pracy, odkryły że świat zamienił się w piekło na ziemi (Nagasaki 2002, s.15).
Drugim literackim źródłem dla mojej pracy jest światowy reportaż pod tytułem „Hiroshima” Johna Herseya. Autor rok po ataku udaje się do Japonii, a dokładniej do strefy, gdzie zrzucono bombę. Od Hibakusha, dowiadujemy się między innymi, że tak naprawdę dźwięk wybuchu był słyszalny tylko przy epicentrum zrzucenia bomby. W dalszej części obszaru objętego chmurą atomową, było widoczne tylko światło. Ofiary niczego więcej nie pamiętają. Opierając się na wstrząsających relacjach sześciorga ocalałych, tworzy on do granic bólu, żywy obraz zagłady, który zaczyna się przed nami odsłaniać w momencie zgłębienia się w lekturę.
Niniejsza praca skupi się na historycznych transformacjach jakie dokonało się w pamięci społeczeństwa japońskiego, zrujnowanego mentalnie i fizycznie przez bombardowanie Hiroszimy i Nagasaki. Zilustrowane zostanie jak w różnoraki sposób wydarzenia traumatyczne w historii Japonii wpłynęły na psychikę świadków, tych młodszych jak i starszych, oraz ich zdrowie.